jebe mnie czy Bilderzan, czy jak mu tam, szczela z karabinu, rzuca kurwą do basenu czy sra do złotego kibla i podciera się polską flagą. Nie jest dla mnie żadnym autorytetem w niczym, a te puste obrazki na których pozuje z drogimi samochodami czy jakimiś kurwami w samolocie nie grzeją mnie i nie ziębi.
Co innego gdyby wykorzystał kasę swojego starego (bo to przecież nie jego szmal) na jakieś badania naukowe czy coś takiego - wtedy szacun. A tak? Szasta kasą na lewo i prawo, co potrafi robić każdy idiota i co tylko uświadcza mnie w przekonaniu, że kasa nie jest jego, ponieważ tylko osoba, która zarobiła pieniądze, zna ich wartość.