Pobawię się we wróżbitę i powiem wam jak to się skończy.
Skończ się tak samo jak ebola. Pamiętacie ebolę jeszcze i jak bardzo wszyscy spanikowali lata temu?
Pamiętacie sars i panikę kilka lat temu?
Pamiętacie ptasią grypę? Pamiętacie świńską grypę?
Albo coś w miarę świeżego i panika przed wirusem zika?
Tak samo będzie tutaj.
Tak się zaczyna panika bo ludzie to pierdolone bezmózgi. U nas to samo jest. Ludzie zapierdalają do szpitala jak nic im nie jest.
Masowo te zjebane chinole lecą do szpitali pomimo braku jakichkolwiek objawów i się zarażają od chorych którzy potrzebują pomocy.
Do tego dochodzą kolejne ameby umysłowe co pomimo objawów nic z tym nie robią i dlatego padają na ulicy bo są chorzy i zamiast się leczyć, odpoczywać itp. to nic z tym nie robią przeciążając już i tak słaby organizm.
Cały ten wirus jest rozdmuchany przez media aby było o czym pierdolić i zając czas antenowy.
Niech się kurwa ludzie zajmą problemem powracającej ospy, odry albo kurwa pierdolonego polio, które nie powinno istnieć w tych czasach ale przez popierdolone bezmózgi co się naczytają w necie, że ich brajanek dostanie autyzmu nie szczepią dzieci.
To jest prawdziwym problemem a nie jakiś wirus w chinach co dzisiaj jest a za miesiąc będzie cisza.
Zawsze jak mi ktoś pierdoli o rtęci w szczepionkach nie rozróżniając pierwiastka rtęci od związku chemicznego zawierającego w sobie rtęć to ja się go pytam na chuj daje swojemu dziecku codziennie chlor do żarcia skoro chloru używa się do dezynfekcji.
Na tym etapie mózgi im się przegrzewają i nie mają pojęcia o czym pierdolę i, że przecież chloru nie dają dzieciom do jedzenia... Jeśli traktować rtęć w etylortęci jak rtęć to tak samo niech traktują chlor w soli. Trzymajcie się debile swojego popierdolonego braku logiki do końca.
Pobawię się we wróżbitę i powiem wam jak to się skończy.
Skończ się tak samo jak ebola. Pamiętacie ebolę jeszcze i jak bardzo wszyscy spanikowali lata temu?
Pamiętacie sars i panikę kilka lat temu?
Pamiętacie ptasią grypę? Pamiętacie świńską grypę?
Albo coś w miarę świeżego i panika przed wirusem zika?
Tak samo będzie tutaj.
Tak się zaczyna panika bo ludzie to pie**olone bezmózgi. U nas to samo jest. Ludzie zapie**alają do szpitala jak nic im nie jest.
Masowo te zj***ne chinole lecą do szpitali pomimo braku jakichkolwiek objawów i się zarażają od chorych którzy potrzebują pomocy.
Do tego dochodzą kolejne ameby umysłowe co pomimo objawów nic z tym nie robią i dlatego padają na ulicy bo są chorzy i zamiast się leczyć, odpoczywać itp. to nic z tym nie robią przeciążając już i tak słaby organizm.
Cały ten wirus jest rozdmuchany przez media aby było o czym pie**olić i zając czas antenowy.
Niech się k***a ludzie zajmą problemem powracającej ospy, odry albo k***a pie**olonego polio, które nie powinno istnieć w tych czasach ale przez popie**olone bezmózgi co się naczytają w necie, że ich brajanek dostanie autyzmu nie szczepią dzieci.
To jest prawdziwym problemem a nie jakiś wirus w chinach co dzisiaj jest a za miesiąc będzie cisza.
Zawsze jak mi ktoś pie**oli o rtęci w szczepionkach nie rozróżniając pierwiastka rtęci od związku chemicznego zawierającego w sobie rtęć to ja się go pytam na ch*j daje swojemu dziecku codziennie chlor do żarcia skoro chloru używa się do dezynfekcji.
Na tym etapie mózgi im się przegrzewają i nie mają pojęcia o czym pie**olę i, że przecież chloru nie dają dzieciom do jedzenia... Jeśli traktować rtęć w etylortęci jak rtęć to tak samo niech traktują chlor w soli. Trzymajcie się debile swojego popie**olonego braku logiki do końca.
Velturek napisał/a:
Pobawię się we wróżbitę i powiem wam jak to się skończy.
Skończ się tak samo jak ebola. Pamiętacie ebolę jeszcze i jak bardzo wszyscy spanikowali lata temu?
Pamiętacie sars i panikę kilka lat temu?
Pamiętacie ptasią grypę? Pamiętacie świńską grypę?
Albo coś w miarę świeżego i panika przed wirusem zika?
Tak samo będzie tutaj.
Tak się zaczyna panika bo ludzie to pie**olone bezmózgi. U nas to samo jest. Ludzie zapie**alają do szpitala jak nic im nie jest.
Masowo te zj***ne chinole lecą do szpitali pomimo braku jakichkolwiek objawów i się zarażają od chorych którzy potrzebują pomocy.
Nie spotkałem już dawno tak smutnego sebixowego pierdolenia.
Co znajdę w internecie np. Korespondencję z ministerstwa.
Szczepionki to eksperyment. W Polsce nie są badane. Parę faktów w załącznikach . ( Pani Augustynowicz to Dyrektor PZH )
Nie chce mi się rozpisywać ale jak widzę takiego Pinkasa który z sejmowej mównicy mówi, że daje cały swój autorytet i stopnie naukowe jak znajdzie ktoś w szczepionkach GLINĘ tak powiedział Glinę zamiast Glin śmiejąc się w ryj takim sebixom to aż żygać mi się chce.
Faza 4 to badanie skutków na dzieciach. Czyli nie mają pewności co wywyłują. Od eksperymentów chroni nas konstytucja. Jak wiadomo w całej Europie i Ameryce idą miliony na odszkodowania w Polszy nic się nie dzieje ... mało tego nie ma NOP,ów Cudowny Zdrowy Kraj.
Pobawię się we wróżbitę i powiem wam jak to się skończy.
Skończ się tak samo jak ebola. Pamiętacie ebolę jeszcze i jak bardzo wszyscy spanikowali lata temu?
Pamiętacie sars i panikę kilka lat temu?
Pamiętacie ptasią grypę? Pamiętacie świńską grypę?
Albo coś w miarę świeżego i panika przed wirusem zika?
Tak samo będzie tutaj.
Tak się zaczyna panika bo ludzie to pierdolone bezmózgi. U nas to samo jest. Ludzie zapierdalają do szpitala jak nic im nie jest.
Masowo te zjebane chinole lecą do szpitali pomimo braku jakichkolwiek objawów i się zarażają od chorych którzy potrzebują pomocy.
Do tego dochodzą kolejne ameby umysłowe co pomimo objawów nic z tym nie robią i dlatego padają na ulicy bo są chorzy i zamiast się leczyć, odpoczywać itp. to nic z tym nie robią przeciążając już i tak słaby organizm.
Cały ten wirus jest rozdmuchany przez media aby było o czym pierdolić i zając czas antenowy.
Niech się kurwa ludzie zajmą problemem powracającej ospy, odry albo kurwa pierdolonego polio, które nie powinno istnieć w tych czasach ale przez popierdolone bezmózgi co się naczytają w necie, że ich brajanek dostanie autyzmu nie szczepią dzieci.
To jest prawdziwym problemem a nie jakiś wirus w chinach co dzisiaj jest a za miesiąc będzie cisza.
Zawsze jak mi ktoś pierdoli o rtęci w szczepionkach nie rozróżniając pierwiastka rtęci od związku chemicznego zawierającego w sobie rtęć to ja się go pytam na chuj daje swojemu dziecku codziennie chlor do żarcia skoro chloru używa się do dezynfekcji.
Na tym etapie mózgi im się przegrzewają i nie mają pojęcia o czym pierdolę i, że przecież chloru nie dają dzieciom do jedzenia... Jeśli traktować rtęć w etylortęci jak rtęć to tak samo niech traktują chlor w soli. Trzymajcie się debile swojego popierdolonego braku logiki do końca.