hubator napisał/a:
Up
Prawda jest taka że możesz odmówić wyjazdu. Ale jeśli zrobisz to raz, drugi to możesz sie przypadkiem pożegnać ze służbą.
Mieszkałem na osiedlu wojskowym. Paru moich sąsiadów było oskarżonych o tą akcję z Nangar-Khel (czy jak to się pisze), za ostrzelanie wioski z moździerzy, czy coś. "Przypadkiem" słyszałem jak jeden z sąsiadów rozmawiał z moim ojcem.
(Ojciec): Słuchaj, a Tobie się tam chce jechać?
(Sąsiad): Niedługo kończy mi się umowa. Jak nie pojadę to mi jej nie przedłużą.
Coś w ten deseń.