Chińskie żołnierki paradują w rytm polki

Panie z chińskiej armii ludowej prezentują się nieźle w mundurkach i do tego potrafią świetnie maszerować w rytm polki. Mam tylko wątpliwości z jakiej formacji są żołnierki w czerwonych mundurkach.



policzyłem że czerwonych mundurków jest 352, zielonych, białych i niebieskich po 126, mam natomiast problem z dużą formacją ciemnozielonych.

A ja jestem kurwa pod wrażeniem efektu koncowego...to synchro mnie rozpierdala totalnie.

Oddziały reprezentacyjne, ale nie "kompanie", bo kto widział kompanię liczącą 350 żołnierzy. To są raczej całe bataliony reprezentacyjne

Ogólnie to jest, jak mi się zdaje, parada z okazji 60-lecia ChRL, z 2009 roku.

Czy te dwie w różowym 0:02 to te same dwie, co 0:06? Ta w białym (na samym początku po lewej, potem się parę razy przewija) też chyba niczego sobie, aczkolwiek film jest trochę słabej jakości i można się nabrać.

PS.

Ciekawostką też jest to że marsze w różnych krajach odbywają się z różną częstotliwością od 110(Rosja) kroków na minutę do 140(Anglia)

U nas, o ile pamiętam, też tak jest albo przynajmniej było: tempo kroku tzw. równego to 120 kroków na minutę, ale defiladowego to chyba 160. Ale mogę się mylić (tzn. być może defiladowy też 120), dawno to było ...

Różnica jest taka jak na filmie, laski w zielonych mundurkach od 0:08 idą krokiem równym, od 0;17 - defiladowym.

armia klonów?

zdałnionych klonów xD

to już wolę słuchać rytmicznego marszowego stukania butów niż tej gównianej krowiej piosenki

Ty sama kurwa jesteś krowia piosenka... Pewnie "Axel F" Harolda Faltermeyera, to dla Ciebie żabia piosenka.

Każda ma cipe i cycki. Dużo cipek i cyców na raz