Ta głupia pizda i influencerka podczas zabawy telefonem wypadła z zajmowanej kabiny z wysokości 50 metrów. Zdążyła rozsławić się w mediach społecznościowych filmikami, w których pokazywała kulisy swojej pracy. I tym razem skurwiałe narcystyczne geny wzięły górę i po prostu musiała zaprezentować się przed 100 tys. swoich fanów. Przytoczone przez gazetę relację świadków wskazują, że kobieta upadła na ziemię z telefonem w dłoni. Cóż, miała swoje pięć minut. Osierociła trójkę dzieci.