xXPeinXx napisał/a:
PS. szkoda, że nawet jak się ludzie zjednoczą to zawsze większość będą i tak stanowić debile, potrzebny nam środek do zwalczania debilizmu inaczej nie obalimy nigdy tego systemu
Jeśli obecne wybory korespondencyjne dojdą do skutku, to (wiedząc, że nie są anonimowe mimo tego co się pierdoli) można stworzyć listę kto głosował na kogo. A potem już tylko kula w łeb. W III Rzeszy mieli takie metody i patrzcie gdzie są a gdzie my