Wysłany:
2013-04-29, 11:34
, ID:
2078216
2
Zgłoś
Raczej "w imię Boga", a nie "z Bogiem w sercu", cytując Gandhiego: "Lubię waszego Chrystusa. Nie lubię waszych chrześcijan. Wasi Chrześcijanie są tacy niepodobni do Waszego Chrystusa." i cytując nie pamiętam kogo, więc niech będzie, że siebie: "Nie mam nic do Jezusa, Jezus był całkiem spoko gościem. Za to nie znoszę jego fanklubu". Sama religia w założeniu miała być utopią, gdzie wszyscy są mili, uprzejmi i tak dalej, ale wyszło jak z każdą utopią, czyli wcale. Ale w sumie po co to piszę, jeśli i tak gimboateiści wsiądą na temat, żeby powiedzieć, że "Boga nie ma i jest głupi", a każdy, kto wierzy jest skończonym debilem i do odstrzału...