Czuje w tym jakiś spisek. Ludzie od tak, nie wchodzą sobie do sklepu i nie dźgają swoich byłych. Wyczuwam w tym jakiś spisek. Być może, był to hologram, a prawdziwy morderca-samobójca? wciąż żyje tylko jest przetrzymywany przez rząd. Wszystko możliwe, że facet miał dowody na istnienie płaskiej ziemi lecz ludzie odpowiedzialni (kółko przyrodnicze pod wezwaniem św. Jadwigi) za jego śmierć, sfingowali jego śmierć aby nikt nie zadawał niewygodnych pytań