@NoFuk
Podpisuję się pod Twoim postem obiema rękoma. Sam nagrywając własną muzykę w Mixcrafcie i ucząc się tego od mojego przyjaciela który zajmuje się nagrywaniem i miksowaniem utworów naszego zespołu, przesiadłem się na FL'a aby spróbować tworzyć muzykę elektroniczną i oderwać się od grania Death Metalu, bo w sumie i Mixcraft jest do nagrywania muzyki, i FL jest do nagrywania muzyki, co nie? Mówiąc krótko, kiedy po 4 dniach nauczyłem się "układać kropeczki" przydzielać ścieżki do miksera, ukręciłem brzmienie na syntezatorze którego szukałem i spróbowałem już coś zrobić, program powiedział mi abym wypierdalał i się nie ośmieszał, i że mogę wrócić, jak nauczę się podstawowych praw rządzących tym edytorem i nabiorę umiejętności potrzebnych do stworzenia najprostszego techno w stylu lat 90.
Aby nie być gołosłowny, i że kłamię; moje stare śmieci z Mixcrafta:
soundcloud.com/ukasz-banasiak/8bit
soundcloud.com/ukasz-banasiak/iii
soundcloud.com/ukasz-banasiak/end-1 (pierwszy utwór jaki próbowałem nagrać i jedyny jaki skończyłem jakieś 3-4 lata temu)
Jak ściągnąłem słuchawki po nagrywaniu, okazało się, że drugi utwór ma tak niskie pasmo basu, że część dźwięków jest niesłyszalna na moich głośnikach, a to nic porównując z problemami jakie ma się nagrywając poważne utwory, a nie takie pitolenie dla siebie w swoim pokoiku.Także pamiętajcie, ile jest pierdolenia, rzucanych kurw, już podczas nagrywania gównianych linii muzycznych dla samego siebie, zanim powiecie "nic prostszego"