All blacks - haka Kapa o Pango

Była haka "Ka mate". Przedstawiam zatem autorską hakę All Blacks - Kapa o Pango.

Oj, Halibut, pierdolisz jak potłuczony.
To nie jest to samo, bo ci ludzie - koloniści przybyli na Nową Zelandię wrastali w tę kulturę przez pokolenia (dodając do niej rodzime elementy, ale jednak). To nie jest tak że wytłukli Maorysów i zjebali od nich tradycje i obyczaje, tylko przejęli ich część, a autochtoni zaczerpnęli z ich kultury (choć mniej). Haka może Ci się wydawać śmieszna, ale obcokrajowcom mogą się wydawać z kolei śmieszne nasze obyczaje. Wszystko jest kwestią środowiska i części świata, w jakiej dorastamy. A moim zdaniem Haka jest ciekawą pozostałością z czasów przed kolonizacją Nowej Zelandii, pokazem siły wobec przeciwnika i próbą zastraszenia go. Zapewniam Cię, że kiedy dopiero ją wprowadzono w All Blacks, to przeciwne drużyny robiły w portki. Potem się oklepało, ale dalej robi wrażenie.

Piękny zwyczaj.

Ciarki miałem jak to wykonywali. Słychać ich na cały stadion, a nie mają mikrofonów. Zesrałbym się gdybym był na miejscu drużyny przeciwnej.

Współczuje tym z drużyny, którzy nie są entuzjastami robienia z siebie idioty, a mimo wszystko muszą brać w tym udział.

wezcie moze jebnijcie jakis filtr iq przy rejestracji

Kurwa piękne. Głos jak grzmot napierdala po stadionie. Jakby więcej ludzi by to robiło z tupaniem nogą to chyba by sie stadion rozjebał.

Ci Co nazywają to żalem albo czymś głupim to typowe lewaczki. Kurwa postępowcy z gumowymi kutasami w dupie.
Idźcie sikać na siedząco bo nie macie męskości w genach by stać.

całkiem ciekawe jak się czegoś takiego normalnie nie widzi