Wysłany:
2011-03-31, 1:02
, ID:
632034
Zgłoś
Nie no, tak się bawią polacy.
Dla mnie najlepsze było jak chłopak na ucho 16-17-letni musiał sobie sylabować to, co miał ten nieszczęsnik napisane na kartonie.
I nie sądzę, żeby to był fejk. Wyobraźcie sobie, że istnieją istoty człowiecze obdarzone tak zwaną empatią... Ja też bym podeszła (nie, nie po to żeby fote zrobić)