Nie doprecyzowałem, oczywiście chodziło mi o walkę z nieopancerzonym przeciwnikiem na koniu, dlatego pisałem o Tatarach.
Ciężko wyobrazić sobie cięcie piechoty z konia przy pomocy szabli, tym bardziej, że piechota często była opancerzona. Szabli używano także podczas "przelotów" przez oddziały przeciwnika kiedy husarz musiał się wycofać i przygotować do kolejnego ataku.
Odnośnie pałaszy, nie wiem czy wiesz, ale szabla husarska była nazywana także, chociaż mylnie, pałaszem husarskim. Tak więc istniał pałasz jako szabla husarska i pałasz jako pałasz husarski
.