Zabijam Palcem napisał/a:
Oj tam pierdolenie, każdy kierowca sobie odlewa paliwka. Państwo może nas okradać, niszczyć firmy, a my nie możemy im troszkę paliwa podpierdolić? Pewnie, że niewinni i chuj. Swoją drogą, mogli chociaż do kanistra odlewać, a nie bezpośrednio do samochodu prywatnego
No proszę, kolejny. Kolejny, który nie rozumie, że ludzie kradnący PAŃSTWOWE pieniądze, napierdalający policjantów albo płacący niesprawieliwy podatek workami jednogroszówek.
We wszystkich przypadkach robicie GÓWNO! Kradzież paliwa w państwowej firmie to nie jest okradanie jebanego US czy urzędników - oni swoje pensje dostaną i koło dupy im lata, kto gdzie kradnie paliwo. Prezez, dyrektorzy tego PKS - to samo, oni się wyżywią. Natomiast te pół miliona rocznie skąd pochodzi? Ano, z podatków wszystkich Polaków.
Kierowcy odlewają paliwo również w prywatnych firmach. Chuj tym skurwysynom w dupę. I wiadro gruzu. Prywaciarz nie traci, bo podniesie koszty transportu. A jak wzrosną koszty transportu, to i ceny przewożonego towaru też. Kupa ludzi dostanie (bardzo lekko, ale zawsze) po kieszeni.
Nie cierpię islamu, ale ich prawo każące złodziejom upierdalać rękę jest całkiem do rzeczy. Niejeden by się pięć razy zastanowił, zanim tą łapę położy na cudzej własności. A w Sejmie to by chyba musieli kutasami guziki wciskać.
makabrax napisał/a:
pewnie pan prokurator też podjeżdza po dizla po 3złote za litr...
czyli ja moge iść podpierdolić np telewizor, a jak mi w sądzie pokażą nagranie to się odwołam i powiem ze to nie jest wiarygodne?
Nie. Polskie prawo nie jest oparte na precedensach, tylko na interpretacji przepisów. Takiej interpretacji, która jest wygodna dla urzędasa.