KaprysLosu napisał/a:
ba lepiej dzieciak zrobił, był tak samo niewidzialny dla rodziców jak i dla kierowcy tylko sprytna kamera wychwyciła tę sztuczkę
Jeszcze nigdy nie spotkałem na swojej drodze i nie widziałem jako bierny lub czynny uczestnik ruchu kobiety która PROWADZI AUTO. One tymi autami JADĄ , do przodu albo do tyłu.
Widział ktoś taką przeciętną babę za kierownicą i żeby była w 100% świadomym operatorem pojazdu? Dziura na drodze ? Dowiaduje się dopiero kiedy w nią wjedzie. Nie ma świateł włączonych ? Ogarnia po 3 kilometrach jazdy w kompletnej ciemności. Padał deszcz, przestało lać ? Wycieraczki dalej chodzą.
Do tego celowanie w każdy zakręt jakby grała w zbijaka na wuefie albo grała w Jengę. Nagłe zdarzenie na drodze ? Darcie mordy i zero reakcji aż do samoczynnego zatrzymania się pojazdu na drzewie/ścianie/człowieku/innym pojeździe.
Taką zabawę proponuję dla niedowiarków: Przez najbliższy czas próbując przejść przez jezdnię na pasach, zwróćcie uwagę czy kobieta jadąca autem zatrzyma się przed przejściem i was przepuści. na 1000 "użytkowniczek" dróg 999 przejedzie obok was patrząc gdzieś hen w horyzont swoich myślowych zdarzeń, które zapytane wprost :
-"Hej Basia czy na tym przejściu które minęliśmy 5 sekund temu stali jacyś ludzie?"
- "przejściu? "