Chodzi mi raczej o to, co jeśli to właśnie religia jest próbą, bo jak każdy wie, w każdej religii jest wiele sprzeczności. Co jeśli każdy ma sam stwierdzić, co jest dobre, a co złe. Może religie to dzieło szatana, aby podzielić ludzi? xD
Btw jestem agnostykiem