Puszcza Kempinowska koło Okencia? uuuuu to ja czegoś nie wiem, chyba przesunęła się trochę, bo mnie uczono, że ona jest nie daleko Sochaczewa.
Rozmowa pilota "zrozumiałem, lecę tam gdzie zawsze" pilot chyba nie raz gubił podwozie i dla niego to codzienna rutyna jak wyjście po mleko z rana do osiedlowego sklepu