wojtas2112 napisał/a:
[...] zniszczyć wybitnego profesora za inne poglądy na tą sprawę......
No właśnie nie. Jak napisałem, Ratajczak jedynie "
omawiał" poglądy rewizjonistów Holocastu. Sam twierdził, że się z tymi poglądami nie zgadza.
A to, że był związany z prawą stroną i zamieścił wśród trzydziestu kilku rozdziałów, które składają się na całą publikację, jeden z niewygodnymi dla niektórych opiniami innych naukowców... No cóż... Nie wydaje mi się żeby nie wiedział, że właśnie przytknął pochodnię do beczki z prochem. Sądzę, że doskonale zdawał sobie sprawę iż "antyfaszyści" oraz "łowcy esesmańskich czarownic" z G. Wyborczego ruszą do boju. Może mniemał, że uda mu się wygrać. Co prawda się nie udało ale stawił im czoła.
Na koniec fragment "Tematów niebezpiecznych", słowa dr Ratajczaka:
Cytat:
[...] (godzi się wspomnieć, że w Niemczech ludzie rewidujący Holocaust są narażeni na prawne represje; podobne "przyjemności" niedługo staną się udziałem Polaków).