jazeck napisał/a:
A tak poważnie - naprawdę pasożyt, czy sadistic schodzi na mitologię i księcia przepowiedni z nocnych programuf tvp ?
Prawda, prawda
Myślę, ze mogę potwierdzić obecność pasożyta w ciele żywiciela. Jest to przykład tzw. kontroli umysłu. Pasożyt chcąc "przedłużyć" swój gatunek wchodzi w ciało ofiary i dzięki kontroli neuronowej przejmuje władzę nad "mózgiem" żywiciela (w przypadku owadów nazwa mozg byłaby zaszczytem).Tak zaatakowany osobnik kierowany przez złowieszcze neurony szuka następnego szczebla w tym łańcuchu i zabawa trwa dalej. Gąsienice mógł zaatakować nicień, tak jak ktoś wcześniej wspomniał.
Moge kiedyś coś więcej na ten temat machnąć, bo jest to jakby bliski mi naukowo temat ze studiów. Tak poza tym, witam wszystkich, po dwóch latach w końcu przyszedł czas na założenie konta.