Gdyby każdy mógł mieć przy sobie krótką broń palną to by do takich sytuacji nie dochodziło. A tak w broń wyposażeni są tylko przestępcy, którzy zawsze mają do niej dostęp. Gdyby wiedzieli, że każdy obywatel ma przy sobie broń, to do takich incydentów by nie dochodziło. A jeśli ktoś chce zabić drugiego człowieka może to zrobić też nożem a ich posiadanie nie jest nielegalne.
@up
Chuja prawda i lewackie pierdolenie, gdyby w Polsce zalegalizowano broń, taki bandyta bałby się kogoś odpalić na ulicy - bo sam zaraz dostałby kulkę. W Krakowie debile tną maczetami, napadają nożami i czują się bezkarnie dlatego, że typowy Kowalski w świetle prawa nie może posiadać broni białej. Łatwo jest napaść na kogoś bezbronnego ze sprzętem - gorzej mając świadomość, że ten ktoś może mieć berettę za pazuchą, czy w torebce. A co do oszołomów korwinistów - JKM od 20 lat mówi jak jest, wszystko co mówi się sprawdza i tylko skończony zdebilniały zeżarty lewactwem umysł nie przyzna mu racji.
Tylko, że normalny człowiek bał by się pociągnąć za spust to po pierwsze po drugie normalny człowiek zanim by się zastanowił czy na pewno to zrobić by nie żył. Wyobrażasz sobie, że np. twoja matka strzela do kogoś bo chce jej zabrać torebkę??
"A tak w broń wyposażeni są tylko przestępcy, którzy zawsze mają do niej dostęp."
haha, zawsze sobie was zagorzałych zwolenników legalizacji broni wyobrażam jako takich chłopców z mentalnością gimnazjalisty, który w lustrze układa ręce w pistolet i mówi groźne teksty nie wiem gdzie wy mieszkacie, od zawsze mieszkam w Polsce, chadzam po różnych nieciekawych miejscach i jedyne miejsce, w którym widziałem broń to u policjanta w kaburze. Tam gdzie nie ma broni, nawet w świecie przestępczym, gdzie bronią są jedynie pałki i noże (ewentualnie maczety - pozdrawiam Kraków), nie ma najmniejszego sensu jej tam pchać, wbijcie to sobie do głowy wreszcie! i wyobraźcie sobie te wojny w Krakowie pomiędzy Wisłą i Cracovią z użyciem broni