Mati napisał/a:
Miło, że sprawdziłeś profil tego, kto to napisał. Zaglądam tu od dawna i akurat dzisiaj się zarejestrowałem. Rzeczywiście, niesamowita gafa i cały świat się z nas śmieje... Media Wam wmówiły, że takie coś to niesamowita gafa, która nas ośmiesza. Granica politycznej poprawności jest również podniesiona do absurdu...
Czytam czytam, i dochodzę do wniosku że jeszcze kilka kroków i dowiem się jeszcze wielu rzeczy co i kto mi wmówił...
Mati napisał/a:
Media Wam wmówiły (...)
Tak... wmówiły,teraz to widzę ojcze prowadzący....
Ok. Koniec kpiny, jedziemy na poważnie.
Kimże jest Sir Rydzyk?
pomijając jego poglądy i osobę, (którą bym posłał na 10 lat niewolniczych ciężkich prac do kopalni siarki) to Rydzyk chcąc nie chcąc jest osoba publiczną. Jest pod pełną obserwacją mediów, po części sam ma tam wkład choćby przez telewizję Trwam czy samo Radio M., które posiadają rzesze fanatycznych starych i zaślepionych wiarą emerytów i rencistów sądzących że jeśli oglądam TVN (ze względu na wiadomości i informacji z NBP) to jestem perwersem, będę smażył się w piekle i już za życia powinienem zostać ukarany za rozprowadzanie i szerzenie zła (i pewnie już mohery zacierają ręce abym się pojawił między nimi by mogli mnie ze skóry obedrzeć prawie jak zrobili z reporterem TVN na Jasnej Górze (o ile się nie mylę)).
Rydzyk to cwaniak, zrobił coś czego nie udało się nikomu wcześniej. Zapanował nad umysłami osób których w Polsce jest niestety więcej, nad klasą niewyedukowaną, mająca swój mały zaściankowy świat zamykający się na kościele, bogu i wierze...
Niestety takich osób jest więcej i mam nadzieję że będzie coraz mniej...
Powracając do Rydzyka.
Taki żart to kpina z episkopatu, swojego powołania (chociaż sądzę że powołanie to on miał do kasy i szmalu uciekającego z babcinych starych portfeli). Żartując z czarnoskórych w sposób rasistowski rozpierdala to co wielu kapłanów przed nim staranie pielęgnowało ukazując to co w chrześcijaństwie chodzi...
Niech jeszcze zażartuje sobie z Azjatów, Romów... to w końcu obudzi się z pętlą na jajach uwiązanych do odjeżdżającego samochodu.
aha i jeszcze jedno:
Mati napisał/a:
Granica politycznej poprawności jest również podniesiona do absurdu...
Religii nie miesza się z polityką. Nigdy chyba że chcesz wyhodować Mafijną Spółkę z Ograniczoną odpowiedzialnością.
Jak widać Sir Rydzykowi się udało, gratuluję...
Tobie też powinienem ale nie wiem w sumie czego...
ps: osobiście gdybym był tym tym czarnoskórym kolegą to bym mu tak zajebał za ten tekst że skurwiel spadłby z tego podwyższenia na swój ... dobra kończę.
Że ktoś nie rozumie do końca języka, ma inny kolor skóry i poglądy nie znaczy aby go jawnie wyśmiać wrednym, ociekającym jadem tekstem.