Dla tych którzy jeszcze nie wiedzą, Anglia znajduje się obecnie w stanie wyjątkowym. Masowe kradzieże organizowane na twitterze/facebooku (nowo przybyła moda z USA) oraz zamieszki to codzienność, która już nie tylko obejmuje Londyn, ale Birmingham, Bristol, Liverpool, Kent i Leeds. A wszystko zaczęło się od uzbrojonego, murzyńskiego handlarza narkotyków.
"Pan" widoczny na zdjęciu wyżej (Mark Duggan), to owy handlarz oraz członek "Star Gang" - działał pod przykrywką taksówkarza. Czwartego sierpnia zaplanowane było jego zatrzymanie, ale jak na czarnucha rodzaju "fuk da polic, niga", ten postanowił się oprzeć. Gdy doszło do konfrontacji otworzył ogień w stronę policji. Policja odpowiedziała ogniem śmiertelnie raniąc przestępce. Jedne media podają, że jeden z policjantów został ranny podczas wymiany ognia, drugie zaś podają, że tylko policyjne radio w radiowozie zostało trafione - co ciekawe, z dochodzenia wynikło, że pocisk który utkwił w radiu był taki sam jak używany przez policję. Jedno jest pewne - przestępca był uzbrojony. Rodzina i najbliżsi "ofiary" nie mogąc pogodzić się z faktem, że Mark był przestępcą który zginął z rąk policji, postanowiła zorganizować "pokojową" manifestację. Szóstego sierpnia rozpoczęła się manifestacja zaczynając od Broadwater Farm a kończąc na posterunku policji w Tottenham (kontekst historyczny, szukaj Keith Blakelock). Kilka godzin później o 20:12, gdy manifestacja dotarła do celu, manifestantom nie spodobały się dwa radiowozy zaparkowane pod posterunkiem, dlatego postanowili je spalić. Następnego dnia mieszkańców dzielnicy Tottenham budzą nie promienie słońca ale rozpalone jak sterowiec Hinderburg samochody, sklepy oraz domy. Oczywiście wszystko najpierw splądrowane, nic nie może się zmarnować.
Jak na razie angielska policja okazuje ogromną bierność, prawie w ogóle nie podejmowali żadnych akcji.
Ale to ma się zmienić mówi David Cameron - obecny premier Anglii. Postanowił, że wezwie posiłki dla policji z całego kraju zwiększając liczbę funkcjonariuszy biorących udział w tym całym bajzlu z 6000 do 16000. Zatrzymani nieletni będą karani jak dorośli. Z tego co wyczytałem to ponoć dzisiaj policja dostała pozwolenie na używanie amunicji gumowej ale nie jestem tego pewny.