RudaDziwka napisał/a:
mam pewien plan: splodzic co najmniej 4 dzieci (najlepiej jednym rzutem, wyjdzie szybciej), potomkow sprzedac na organy i juz mozna sie wprowadzac na piekne, sloneczne 38 metrow kw. w przyzwoitej lokalizacji. dobrze sprzedane organy i wlasciwie mozna nawet nie brac kredytu.
Rozumiem: żart żartem, chęć błyśnięcia chęcią błyśnięcia ale do kurwy nędzy piszesz tak popierdolone rzeczy, że poziom twojej wypowiedzi urąga wręcz ludzkości. Prośba: pierdolnij się czasem w tę kulkę na szczycie karku a jak się boisz, że nie trafisz to kogoś poproś ruda dziwko...