______________
Jak zwykle nagrywający to ostania pizda.
Lepiej nagrywać zza firanki niż stać się bohaterem osiedla o którym przez lata okoliczni żule siedzący na ławeczkach będą śpiewać pieśni. Wystarczyła odrobina empatii a nie obojętność by wyjść ze swej nory i odważnym krokiem podejść do pijanego chłopa i pomóc mu zawlec niesforną babę do chałupy.
Jak zwykle nagrywający to ostania pizda.
Lepiej nagrywać zza firanki niż stać się bohaterem osiedla o którym przez lata okoliczni żule siedzący na ławeczkach będą śpiewać pieśni. Wystarczyła odrobina empatii a nie obojętność by wyjść ze swej nory i odważnym krokiem podejść do pijanego chłopa i pomóc mu zawlec niesforną babę do chałupy.