anatomopatolog napisał/a:
Lewy pas jest jak kibel. Wchodzisz tam i wychodzisz, a nie siedzisz cały dzień.
Jak weźmiesz tableta i masz wifi, to spędzisz tam cały dzień.
Jak pójdziesz do wychodka, to w zimie szybkie cięcie, bo gówno w locie zamarza, a w lecie wali, chociaż mniej jak od cygana, ale zawsze