Wysłany:
2013-02-02, 15:57
, ID:
1813706
3
Zgłoś
Moim zdaniem, odcisk na fotelu to nic innego jak wizja apokalpisy. Świat spowity ogniem rozpada się na 2 części, z środka wypływa płonąca lawa. Myślę, że guziczki mogą mieć znaczenie w tej wizji, ale nie potrafię ich rozpracować. Pewnie skrywają datę tego wydarzenia, ale o opinię proszę eksperta-inżyniera-sadistikowego z dziedziny tapicerstwa ekstremalno-apokaliptycznego.