Ta, chuj chciał odwalić coś takiego, ale przeszkodzili:
Pogoda pod psem, na Łostowickiej rześkie powietrze zwiastuje coś niedobrego. Na oczach gawiedzi następuje ciągnięcie psa autem, pies jurnym podskokiem sygnalizuje swoje przywiązanie do pana- coś takiego fantastico, co nie?