Wysłany:
2010-12-08, 2:43
, ID:
475922
Zgłoś
yadam spytałem, ponieważ praktycznie każdy wypadek w latach 70 i 80 kończył się intensywnym pożarem...nie znalazłem nic o ilości paliwa, ale o konstrukcji zbiorników tak, że są pokryte kevlarem itd, w tedy najprawdopodobniej tego nie było, a szkoda, wielu mogło się uratować...