Nic im nie grozi.
Ci po prawej nawet się nie ruszyli. To normalny wybuch popiołów, bez erupcji lawy. Temperatura wcale nie jest wysoka, a także nie ma trujących gazów. Trochę hałasu i nic więcej. Nas przewodnik uprzedził, żeby nie panikować, ale byli sami faceci, więc nikt nie uciekał z piskiem
tam w tle byla jeszcze jedna grupa ktora w ogole nie uciekala
smierdzi fejkiem
Tu nie chodzi o temperature, a związki siarki które pod ogromnym ciśnieniem wiążą się z wodą i powstaje kwas siarkowy oraz siarkowodór który wdychasz, a ten jest cięższy od powietrza więc spływa w dół i potrafi być bezbarwny. Oparzenia układu oddechowego to najmniejszy problem przy inhalacji taką mieszanką