Wysłany:
2020-01-13, 13:07
, ID:
5589682
5
Zgłoś
Kto nigdy nie zaliczył takiego jębnięcia jajami ten nie wie co to ból. Ja pewnego razu piłowałem gałęzie u starego na posesji taką małą piłą elektryczną .Ttrzeba było wjebać się na na drzewo po drabinie i tam jedną ręka opierdalać te gałęzie. jak jakiś akrobata. Jak skończyłem to chciałem zejść na dół, nie dosięgnąłem drabiny i niemiłosiernie zajebałem kroczem w ten pałąk od drabiny (takie zaokrąglone gówno za które się trzyma w celu bezpieczeństwa). No i cóż, chuj i jaja bolały przez następne 3 dni.