OsCaRiTo napisał/a:
obojetnie jaka sytuacja xD walisz w dupe Twoja ina i koniec
wina tego z tyłu ;]
Bzdury piszesz... Była by jego wina gdyby nie mógł udowodnić, że to skręcający złamał przepisy i zajechał mu drogę... A tymczasem ten z tyłu miał kamerkę, z które nagranie właśnie sobie obejrzałeś, i które stanowi dowód na to, że nie on spowodował wypadek.
BTW - odkryjesz pewnie właśnie amerykę, ale do tego właśnie służą te kamerki: żebyś mógł dowieść swojej niewinności w sytuacji gdy ktoś wymusi na Tobie pierwszeństwo i tym samym sprawi, że wbijesz mu się w dupę.
PS: Swego czasu pewien cwaniaczek mnie wyprzedził i zahamował tuż przed maską, licząc że za odszkodowanie naprawi sobie pokiereszowany tył... No cóż - miał pecha - miałem w przednią szybę wycelowany telefonik z aplikacją dzięki której spełniał rolę takiej kamerki. Fajną minę miał ten "spryciarz" kiedy dowiedział się, że nie dość, że nie naprawi sobie samochodu za moją forsę, to jeszcze straci zniżki na OC, żebym ja mógł sobie kupić za forsę z jego ubezpieczenia nowe (oczywiście oryginalne, a nie tanie zamienniki - trzeba umieć walczyć o swoje) zderzak, reflektor, chłodnicę i kilka drobniejszych elementów.
AC "biedaczyna" nie miał, więc ostatecznie do swojego autka musiał dołożyć jeszcze więcej niż miało go to kosztować przed owym zdarzeniem
)