Przynajmniej szczery. Niczym się nie zajmuje, ale zapewne lepiej oczytany niż 50% sadola
Nic nie robi, ale oczytany zapewne niż 51% użytkowników tej strony.
Znam takich co mówią, że czytają książki, a są debilami lub nie potrafią poprawnie pisać. Czytanie o smokach, czarodziejach, psie co jeździł koleją czy innych pierdołach nie sprawi w cudowny sposób, że staniesz się oczytanym człowiekiem.
Zwykła forma rozrywki podobna do oglądania filmów czy słuchania muzyki. Niby co jest lepszego w czytaniu książki od słuchania audiobooka? Nie ma co się tak podniecać tymi książkami.