Gazeciarz biegnie ulicą i krzyczy:
- Wielkie oszustwo, wielkie oszustwo! 45 poszkodowanych!
Przechodzień kupuję gazetę i mówi:
- Tu nie ma nic o tej sprawie!
Tymczasem gazeciarz biegnie dalej i krzyczy:
- Wielkie oszustwo, wielkie oszustwo! 46 poszkodowanych!
- Wielkie oszustwo, wielkie oszustwo! 45 poszkodowanych!
Przechodzień kupuję gazetę i mówi:
- Tu nie ma nic o tej sprawie!
Tymczasem gazeciarz biegnie dalej i krzyczy:
- Wielkie oszustwo, wielkie oszustwo! 46 poszkodowanych!