po pierwsze to on łowi coś większego, bo ten szczupak, którego widzisz to wobbler (pilker?)
Kotwiczki mają dziwne zakończenia , bo u nas na "sportowym połowie dorsza" kotwiczki są ostrzone i wyraźniej widać zakończenie uniemożliwiające ich "cofnięcie" po zaczepie.
Na naszym rejsie , kolega zrobił zaczep w polik...takie coś przepycha sie dalej i wyjmuje od wewnęrznej strony....
nie nie zboki, nie anusem....od wewnętrznej strony jamy ustnej