sam jestem miłośnikiem broni wszelakiej sam poniosłem mnóstwo ran w bojkach od noża, butelki , kastetu, pałki ale nigdy nie użyłem noża w bojce co innego w razie ataku w celu ratowania życia swojego lub innych a na propozycje solówki zawsze stawiam warunek bijemy się tak żeby zabić oczywiście bez sprzętu
sam jestem miłośnikiem broni wszelakiej sam poniosłem mnóstwo ran w bojkach od noża, butelki , kastetu, pałki ale nigdy nie użyłem noża w bojce co innego w razie ataku w celu ratowania życia swojego lub innych a na propozycje solówki zawsze stawiam warunek bijemy się tak żeby zabić oczywiście bez sprzętu
Na pewno zbyt wiele razy zostałeś uderzony bronią tępą w twoją pierdoloną tępą pałę.
Co do filmu to jaki kretyn z gościa XD Zajebał lampę typkowi z kosą większą niż on sam. Pierwsza zasada dynamiki wpierdolu...jak widzisz w rękach gościa nóż ,zapierdalaj jak zając na polu.
GTA się nie liczy