Pierdolone karaluchy. Nawet się taka kurwa nie rozejrzy. Kierowca powinien jeszcze jej zajebać kopa w ten pusty łeb, ale zaraz oczywiście zlecą się pedalskie zlewaczone łby i będą bronić pieszego karalucha i wieszać psy na kierowcy. Nie ma już dla was ratunku, socjalistyczne ścierwa.
Za chuja bym na jej miejscu nie wstał. Pierwszy raz w życiu rezonans za frajer. A kark by mnie 2 miesiace bolał.
Raz znalazłem menela w parku. Dookoła dzieci się bawi a to dzwonię po psy żeby go zawinęli. Za 20min przyjeżdża karetka i tego zaszczanego chuja pakują. To się pytam co oni odpierdalają. A typek że to pan Janek i właśnie go wiozą (lipiec) na 6ty rezonans w tym roku. Jakbym wiedział że te chuje przyślą karetkę to bym kurwę do rowu skopał i przysypał liśćmi.
Pierdolone karaluchy. Nawet się taka kurwa nie rozejrzy. Kierowca powinien jeszcze jej zajebać kopa w ten pusty łeb, ale zaraz oczywiście zlecą się pedalskie zlewaczone łby i będą bronić pieszego karalucha i wieszać psy na kierowcy. Nie ma już dla was ratunku, socjalistyczne ścierwa.
Wjebać tępego chuja za kraty na 10 lat i zakaz prowadzenia pojazdów - dożywotni! ... Ewentualnie przesiedlić go do Białegostoku.
Będziesz mu tą odsiadkę finansował ze swojej wypłaty . super . Na te zakazy leją gęstym moczem . Wczoraj w Dąbrowie Górniczej ( centrum gorolowa ) zatrzymano delikwenta z 5 ktornym sądowym zakazem prowadzenia pojazdów . Oprócz tego wiózł na własny użytek 90 porcji amfy ( na trzeźwo też bym z zakazami nie jechał ) . Oczywiście transport tego jest niebezpieczny w kraju także miał 2 sztuki broni tak na wszelki wypadek . Finalnie dostał dozór policyjny . Jak za kradzież starego roweru . Także tyle w egzekwowaniu prawa .
Pierdolone karaluchy. Nawet się taka kurwa nie rozejrzy. Kierowca powinien jeszcze jej zajebać kopa w ten pusty łeb, ale zaraz oczywiście zlecą się pedalskie zlewaczone łby i będą bronić pieszego karalucha i wieszać psy na kierowcy. Nie ma już dla was ratunku, socjalistyczne ścierwa.
Pierwsze myśl, to frajer w fordzie pozamiatane bez dwóch zdań. Ale po obejrzeniu drugi raz i spojrzeniu na karalucha przechodzącego w słuchawkach stwierdzam, że jego też mi nie szkoda.