heh u mnie w szkole to wszyscy na kuligu rzucali się śnieżkami włącznie z nauczycielkami i nauczycielami
Jedną nauczycielkę nawet umyli ale że spoko jest to nie miała tego za złe tylko sama innych łapała i myła
ach te życie w szkole kiedyś aż chciałoby się wrócić.