Nie martw się, jak już przesiądziesz się z roweru do samochodu, to zrozumiesz, że zdecydowana większość ograniczeń prędkości postawiona jest z dupy. Łatwiej jest jebnąć ograniczenie, niż zbudować kładkę dla pieszych, wystarczy chałupa pół kilometra od drogi i już masz teren zabudowany. Przy tak szerokim poboczu i samochodach, które skorzystały z tego pobocza żeby ustąpić drogi, kierowca BMW nie stworzył ŻADNEGO zagrożenia wyprzedzając w ten sposób, co nie zmienia oczywiście faktu, że przepisy złamał.
Czyli sugerujesz że jest odpowiedzialnym kierowcą łamiącym świadomie przepisy ruchu drogowego. Ok, co gdyby nagle dwóch takich z naprzeciwka się spotkało? Jest szeroko, dobra widoczność, 100 na liczniku i jebs oboje wyprzedzają z naprzeciwka i zabijają 8 osób....dalej są odpowiedzialnymi kierowcami? Ten pacan wyprzedzał mimo że z naprzeciwka jechały auta...
Czy odpowiedzialnym nie wiem, bo nie znam człowieka.
Pierwsze wyprzedzanie: w momencie, w którym widać w kadrze ciężarówkę jadącą z naprzeciwka koleś już chowa się po wyprzedzaniu, widoczność świetna, mimo zakrętu, dodatkowo wyprzedzana ciężarówka przybiera pobocza, duża odległość od pojazdu z naprzeciwka. Zero jakiegokolwiek zagrożenia.
a gdyby z naprzeciwka też ktoś zaczął wyprzedzać ta ciężarówkę która zjechała? Widoczność spora przecież....
Nie martw się, jak już przesiądziesz się z roweru do samochodu, to zrozumiesz
Przy tak szerokim poboczu i samochodach, które skorzystały z tego pobocza żeby ustąpić drogi, kierowca BMW nie stworzył ŻADNEGO zagrożenia wyprzedzając w ten sposób
1000 zł i 20 pkt. Jak żyć? 10pkt i 500 zł za prędkość rozumiem ale reszta naciągana jak chuj!