Maksymi24 napisał/a:
skoro matka go porzuciła naturalne byłoby pozwolić mu umrzeć... Zwłaszcza w puszczy!!
To nie jest oczywiste. Równie dobrze mała mogła się zagubić, matka mogła umrzeć z różnych przyczyn itp. A nawet jeśli została porzucona to do człowieka, który notabene przyczynił się do niemal całkowitego zniknięcia populacji niedźwiedzi i innych drapieżnych zwierząt na terenie naszego kraju, należy spłacenie tego długu i ratowanie każdego osobnika którego da się uratować.
Jeżeli ktoś potrafi być ślepy i głuchy na coś czemu może zapobiec to szczerze żal mi takiej osoby