Zaś co do cycków, ich rozmiar zależy głównie od wzrostu i wagi. To głównie tkanka łączna i tłuszczowa. Szkielet z dużymi cycami to 100% silikon. Ja jestem wysoka (179cm) i nieco ponad normę (BMI 26) tak więc do moich naturalnych bimbałek te plastiki nie doskoczą A grubszym babom to już obleśnie się wylewa.
Czy kobiety z małymi cyckami mają kompleksy tak jak faceci z małymi fiutami? Ot mnie to zawsze zastanawiało. Czy część ma, a część lubi swoje piegi? Albo psie uszy?