Tatusie się zleciały.
W moim mieście jest teraz pełno nowych osiedli postawionych za 500+. Dzieciarni tam więcej niż wron na dachach. Gdy robię dostawy w takie miejsca muszę zwalniać o przynajmniej 20km/h niż jest dopuszczalna maksymalna prędkość, bo skurwysyństwo panoszy się całą szerokością drogi razem z niedojebanymi rodzicielami, tudzież dziadami. Niejednokrotnie mi się prawie wjebały pod koła i to na oczach swoich niedorobionych opiekunów.
Gardzę wami jebani rozpłodnicy, których mamy teraz szczególnie wysyp. Jebane nieroby i miernoty życiowe bez wsparcia socjaluchów nie potrafiłyby zapewnić nawet pierdolonych butów swojemu smarkaczowi.
Tatusie się zleciały.
W moim mieście jest teraz pełno nowych osiedli postawionych za 500+. Dzieciarni tam więcej niż wron na dachach. Gdy robię dostawy w takie miejsca muszę zwalniać o przynajmniej 20km/h niż jest dopuszczalna maksymalna prędkość, bo skurwysyństwo panoszy się całą szerokością drogi razem z niedojebanymi rodzicielami, tudzież dziadami. Niejednokrotnie mi się prawie wjebały pod koła i to na oczach swoich niedorobionych opiekunów.
Gardzę wami jebani rozpłodnicy, których mamy teraz szczególnie wysyp. Jebane nieroby i miernoty życiowe bez wsparcia socjaluchów nie potrafiłyby zapewnić nawet pierdolonych butów swojemu smarkaczowi.