Wysłany:
2017-06-29, 1:13
, ID:
4968600
1
Zgłoś
Nie ogarniam jak można nie dostrzegać zezwierzęcenia, jakie panuje w tym miejscu. Ludzie, którzy tam przejeżdżają obawiają się o własne życie, a rządzący dla własnej wygody (by nie zostać zlinczowanym w mediach za 'rasis') nie robią z tym nic.
Mało tego jeszcze zgodnie z prawem można nie tylko doznać uszczerbku na zdrowiu, ale przede wszystkim na finansach, bo o karę za przewożenie pasożyta (niepożądany przez ofiarę, osobnik żerujący niej) dostać całkiem łatwo. I wcale nie trzeba wiedzieć o tym, że się go wiedzie - wystarczy, że jest. A i utrata uprawnień i w rezultacie pracy też nie jest niespotykana.