Wysłany:
2011-11-04, 0:21
, ID:
837588
Zgłoś
Człowiek chce być tolerancyjny. Nie interesuje mnie kto z kim i na ile sposobów, w łóżku, czy na suficie, nieistotne. Nieważne, że chłop z chłopem, nie. I tak homoseksualisty na ulicy nie rozpoznam. Ale to...? No i co to sobą reprezentuje? Co to kurwa jest? I czemu to miało służyć? Dziennikarka powinna do tego podejść i zagadnąć "Ciekawy strój proszę pani". Jakim cudem oni rozpoznali, że to samiec człowieka? Jako człowiekowi, wstyd mi za to.