wolność rynku, jak ma prawo jazdy to czemu ma nie wozić ludzi za kasę, jest popyt jest podaż takie jest moje zdanie. O ile usługodawca nie ukrywa, że nie jest licencjonowanym taksiarzem, lekarzem czy prawnikiem to tylko i wyłącznie moja sprawa czy korzystam z jego usług. Pamiętać trzeba tylko, że jak się decyduje na korzystanie z usług takiego pacjenta to sam ponoszę konsekwencje.
I jak to państwo ma się rozwijać, skoro osoby które chcą zarobić nie oszukując nikogo są karane?
Głosujcie dalej na PO i PiS niedojebani
W świetle prawa polskiego przewożenie innych osób swoim samochodem oraz dzielenie się kosztami przejazdu jest legalne.
Zasadą wspólnych przejazdów jest dzielenie się kosztami przejazdu przez kierowcę podczas zaplanowanej przez siebie podróży. Oznacza to, że kierowca nie może w sumie pobrać opłat od pasażerów w kwocie większej, niż faktyczne koszty jego podróży. Innymi słowy: kierowca nie może generować zysku. Dzięki temu nie występuje obowiązek podatkowy
Jak te państwo ma się rozwijać jak taka kurwa jeździ za pół darmo zdewastowanym samochodem zagrażającym społeczeństwu, a w dodatku nigdy podatku nie odprowadzi od tego co zarobi ani zusu nie zapłaci... nie zapominając o tym że pasażer nie jest ubezpieczony podczas takiego przejazdu
Jak te państwo ma się rozwijać jak taka kurwa jeździ za pół darmo zdewastowanym samochodem zagrażającym społeczeństwu, a w dodatku nigdy podatku nie odprowadzi od tego co zarobi ani zusu nie zapłaci... nie zapominając o tym że pasażer nie jest ubezpieczony podczas takiego przejazdu
Do tych 10000 PLN kary powinna być konfiskata pojazdu i pare lat w pudle. Odechciałoby się cwaniaczkom okradać państwo. Nic nie wspomnieli o konsekwencjach dla pasażerek, jeżeli zadzwoniły wcześniej po tę "taksówkę", to świadomie popełniły przestępstwo i kara się należy.
Niestety prawo w Polsce musi być represyjne, wystarczy trochę poluzować, a bydło od razu się rozłazi.
Chyba ten gość ich na siłę do tego samochodu nie wrzucił nie? Wsiedli sami, skuszeni konkurencyjną ceną. Powiem więcej, zrobiłbym to samo.
Wytłumaczysz mi skarbie sens płacenia podatków? Żeby pomagać ludziom płytkim, głupim i próżnym? Ludzie... Obudźmy się z tego socjalnego snu. Podatki są gówno warte. Im mniej podatków tym mniej pieniędzy do zajebania przez elity i stada urzędników. Taka smutna prawda. Jeśli ten człowiek płaciłby mniejsze podatki to zaufaj mi, miałby lepszy samochód, nie pracowałby na czarno w środku nocy tak jak to teraz robi, i nie martwiłby sie o składki na ZUS bo byłoby go stac odłożyć pieniądze na starość. To takie proste... Ale ludzie mają wyprane mózgi. Przynajmniej niektórzy. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź
Troll czy idiota?
Nie podobają Ci się polskie podatki to jedź do somali.
Masz 20000 na wyłożenie na operację jak będziesz jej potrzebował ? Albo 10mln na drogę do pracy ? A może chcesz za każdą interwencje policji płacić 1000 zł ?
Haha. Uśmiałem się. Nie.
Słuchaj podatki są potrzebne, chociażby do utrzymania centralnej władzy. Do dbania o jakieś tam dobro publiczne które niestety istnieje i do utrzymania organów porządkowych. Natomiast to co się dzieje w Polsce to haracz nie podatek!! Denerwuje mnie to, że jako młody człowiek z głową na karku muszę się dorzucać do bandy nierobów, frankowiczów, idiotów i cholera wie kogo jeszcze! Przedsiębiorczość nie może być piętnowana. Przedsiębiorczość to jedyny sposób żeby iść do przodu. No jest też drugi. Wojna.
Eeee? nie rozumiem? A co ma interwencja policji do tego?
Dobro publiczne niestety istnieje, gdyby droga była prywatna byłoby znacznie lepiej ale to w Polsce na tą chwilę zupelnie nieosiągalne.
Nie wiń państwa, wiń cwaniaków - ale nie tylko polityków, ale też właśnie takich cwaniaków jak na filmie.
Kasa na policję też idzie z podatków.
Czemu - możesz sobie kupić działkę i na niej wybudować drogę. Ale po ci dla Ciebie jednego droga - więc lepiej się złożyć, a jak ?
PODATKI !
Już nie wspomnę o EDUKACJI - żeby dziecko miało możliwość nie bycia analfabetą nawet jak ma rodziców alkoholików, którzy mają gdzieś kim zostanie.