Wiewór napisał/a:
To pokazał bym Ci swoje Sanremu i Elk Ridge.
Wyglądają zajebiście a jak demonstrowałem ludziom jak są naostrzone to się pytali ile ja za nie dałem. Oba kosztowały 110 zł...
U mnie zbudzają uznanie ludzie, którzy potrafią coś osiągnąć niskim kosztem a nie nowobogaccy pozerzy.
Słyszałem, że Sanrenmu są świetne w swojej cenie.
Chińczycy jak mają narzuconą kontrolę jakości to potrafią tworzyć produkty nieodbiegające od europejskich standardów. Wiem, bo siedzę w wiatrówkach i miałem styczność z produktami firmy Artemis. Po drobnych poprawkach są naprawdę świetne i kosztują 1/3 ceny odpowiednika "made in eu".
Tanie rzeczy nie zawsze oznaczają badziewia. Trzeba tylko wiedzieć co się kupuje.
Co do uznania dla ludzi ubogich, acz zdolnych, to podzielam Twoje zdanie. Zresztą sam gotówką nie grzeszę