Chcieli dociągnąć do samego brzegu. Mianowicie, kolo nacisnął wajchę opuszczania paleciaka odrazu na maxa, a ponieważ wózek już jechał,to nie mogło się to skończyć inaczej. Owinięcie streczem zapobiegło by temu zdarzeniu i można by było bez obawień w spokoju kontynuować pracę. Druga sprawa, kiego chuja tak im zależało żeby ta paleta była na samym brzegu. Spieszę z odpowiedzią, to poprostu perfekcjoniści