wiesiors4 napisał/a:
Ale to metale i im podobni najbardziej piłują się do innych. Bo mają żel, albo o to że słuchają rapu, albo że wolą stanisuawa skrileksa od jakiegoś kurwa axla czy chuj wie tam kogoś.
To weź mi wytłumacz jedno. Jak już na świecie żyję 29 lat, a pamiętam z tego powiedzmy, że 25 to jakim kurwa jebanym cudem w życiu nie widziałem żeby metal przyjebał się do jakiegoś dresa tylko odwrotnie? Osobiście preferuję muzykę metalową, noszę długie włosy, glany i ramone. Nigdy się nie przyjebałem do nikogo (nawet jeśli byłem z kolegami, co w przypadku dresów powoduje szybsze przyjebanie się), natomiast nie raz i nie dwa razy widziałem sytuację, w której kilku drechów przyjebywało się do kolesi z długimi włosami. Wytłumacz mi skąd taka twoja opinia na temat metali? Odnośnie muzyki. Sam tworzę muzykę w stylu umcy umcy i słucham skrilexa tak kurwa a w szczególności upodobałem sobie Narcistic Canibal od Corna z jego pomocą. I nie mówię, że hip hop, czy rap jest zły. Twój wpis natomiast sugeruje, że ludzie słuchający innego rodzaju muzyki niż ja zasługują na natychmiastowy wpierdol. Co zresztą, bardzo często subkultura dresiarska czyni.