Toaleta na stacji paliw

Napiszę krótko, srałbym.

srałbym.

Co by się nie okazało że to miejscówka dla pedałów

No tak, skoro stacja Shell, to musi dbać o wizerunek muszli.

Napiszę krótko, srałbym.

Gówno byś zrobił

Do dupy ta toaleta

Pewnego razu w Niemczech, zatrzymałem się na stacji Shell(gdzieś na A2), standardowo poszedłem skorzystać z toalety. Kurwa, wchodzę i widzę, że faktyczne jest ładna, czysta, pachnąca i dobrze oświetlona. Wchodzę do kabiny i zawsze jak chce uwalić kupę, a jestem w takich miejscach to ściele papierem toaletowym na desce klozetowej. Powiem, że nie żałowałem papieru, a zresztą nie wiem kto wcześniej siedział, może się zlał czy zesrał na tę deskę, pierdole siadać na tym. Jak skończyłem, spłukałem zawartość i włączył się pewien mechanizm, który obrócił tę deskę o 360 stopni i specjalna szczotka z płynem automatycznie wyczyściła całą deskę.

Ja jebie, pomyślałem, nie wiem co pomyślałem, poczułem się jak idiota, który zobaczył w pełni cywilizowaną toaletę.

I jeszcze na koniec, gdy wychodziłem, automat oddał mi 50 centów, które wpłaciłem przed wejściem.

Ja pierdole.

Do dupy, Wiecie...

Myślałem, że będzie brudno i obesrane, ale potem sobie przypomniałem, że to nie w polsce hehe

w Polsce by zajebali co się da, resztę by rozjebali