orbit127 napisał/a:
NIe wiem czy mu zazdrościcie czy co, ale koleś ma dobre pomysły. Sami byście chcieli wygrać. Osiągnął sukces jeśli można to tak nazwać i podróżuje po świecie.
No kurwa rzeczywiście, nie ma to jak oglądać filmiki gdzie gościu rzyga po prawie każdej potrawie, to jest aż przykre jak się patrzy
tak zazdroszczę mu życiowego sukcesu
Jadłem sporo ohydnych rzeczy, często nawet zepsutych o czym dowiadywałem się dopiero mając je w ustach - a to jakieś wędliny, spleśniałe soki, zbyt długo przeleżały w lodówce obiad itd
i nigdy nie zdarzyło mi się po tym wymiotować... Po prostu podbiegam do zlewu/kosza na śmieci, wypluwam i płuczę usta wodą, jak zdążyłem połknąć to popijam dużą ilością wody
Nie wiem jak odbierają to jego stali widzowie ale dla mnie oglądanie gościa który bawi się w Makłowicza szukając to niby "nowych smaków", a żre palcami w toalecie nad kiblem po czym pokazuje wszystkim jak to zajebiście zwraca całą treść żołądka mija się z celem...
Przeglądam inne filmiki - czy to polskie czy zagraniczne i jakoś ludzie potrafią zjeść duriana także niech nasz pseudo kucharz-zadymiarz zmieni zajęcie...