Przecież to jest taka ustawka, że głowa boli.
Po pierwsze to laska trzyma ten telefon jakby sama chciała go wyjebać za okno.
A po drugie, po co jej otwarta szyba? Już nawet w Europie ciężko kupić nowy samochód bez klimatyzacji, a co dopiero mówić o USA, gdzie fury są znacznie lepiej specyfikowane. Klimatyzacja to jest tam standard, tak samo jak jej używanie. Amerykańce mają bzika na jej punkcie: montują i korzystają wszędzie gdzie się da.
Po trzecie, po chuj otwarta szyba na ekspresówce? Żeby uszy od hałasu bolały?
Dzieciaczki, wyzywacie amerykanów od debili, a sami łykacie takie fejki jak młode pelikany. Jesteście głupsi od nich.
Ja mam auto z klimą, za nabicie jej płaciłem całe 600zł, nie używam klimy, chyba że jadę z rodziną, wole otwarte okno, nawet na ekspresówce, tylko nie wziąłeś ważnego czynnika pod uwagę, oni nie zapierdalają 140 na 120tce tylko jadą sobie 60mil, bo nie muszą zapierdalać. To w Polsce jak jest znak 70 to trzeba jechać 90, dlatego tak mało polaków jeździ autostradami, bo tonie ekonomiczne jechać 170