Wysłany:
2011-08-26, 14:17
, ID:
772072
30
Zgłoś
Podziwiam "kampanijne" piosenki. Tworzone z myślą o "młodym, nowoczesnym" elektoracie, który za taki przaśny syf wyśmiałby ich już 20 lat temu. Grzesiu Napieralski rządzi - jakieś pseudohip-hopki rzekomo skierowane do młodzieży, która zamiast oddanym głosem odpowie facepalmem. Stoi za nimi sztab pijarowców i nie powiedzą im, jakich z siebie debili robią?